Drożdżowy makowiec cioci Reni



Na tego makowca szykowałam się kilka miesięcy, a może nawet dłużej.
Musiało być wszystko idealnie przygotowane, perfekcyjne ciasto - nie za słodkie, ani zbyt wytrawne, z odpowiednią mieszaniną bakalii, bez skórki pomarańczowej, której nie cierpię i z maku, który trzeba samemu przygotować ( te gotowe w puszkach to profanacja makowego smaku) ...i koniecznie makowiec musiał mieć  słodką, cukrową polewę.
Jak widzicie wszystko musiało być dopięte na ostatni guzik. Wszystko! Nawet odpowiednia temperatura w miejscu, gdzie się wygrzewało ciasto i ja - w miłym nastroju.


Składniki na ciasto:
1/2 kg maki plus odrobina do podsypania podczas wałkowania
4 żółtka
1/2 kostki masła/margaryny
3/4 szk. cukru pudru 
10 dag drożdży
1/2 szklanki mleka
szczypta soli

Składniki maku:
1/2 kg maku
1 szk. cukru
2 jajka
1/2 kostki masła
bakalie - ja wybrałam pokrojone migdały i rodzynki
olejek migdałowy


Przygotowanie tego ciasta zawsze zaczynam od zalania wrzątkiem maku. Zalany mak trzeba odstawić na 2-3 godziny. Po tym czasie zmielić dwa albo trzy razy. W rondelku trzeba rozpuścić masło i dodać cukier, dopiero wtedy dorzucić mak i porządnie wszystko wymieszać. Wtedy dodać olejek, migdały i rodzynki. Odstawić do ostudzenia, w tym czasie ubić pianę z dwóch białek, dodać żółtka i wlać do masy makowej.

Ciasto drożdżowe, choć wydaje się być trudne w przygotowaniu, jest jednym z łatwiejszych ciast. Koniecznie trzeba być przy nim cierpliwym, bo trochę czasu zajmuje jego wyrośnięcie.. ale w tym czasie można się np. zdrzemnąć, albo poczytać, albo cokolwiek...

Pierwszy krok to wynalezienie dość dużej misy, najlepsza będzie plastikowa. Pierwszy krok to podgrzanie mleka. Do ciepłego mleka w rondelku dodać rozkruszone drożdże i po łyżeczce cukru i mąki. Odstawić na chwilę do wyrośnięcia. W tym czasie w misce wymieszać mąkę, cukier i jaja, odrobinę posolić. Połączyć skład dwóch naczyń i dobrze wymieszać, oczywiście ręka. ciasto powinno się wyrabiać do momentu, gdy samo odchodzi od dłoni. Wtedy odstawić, przykryte ściereczką, do wyrośnięcia. 

dopiero teraz zaczną się schody...
Na stole albo kuchennych szafkach trzeba rozwałkować podzielone na dwie cześć ciasto. Rozwałkować, nakłuć widelcem i wymierzyć długość blachy, w której będzie pieczony makowiec. Na rozwałkowane ciasto nałożyć mak, rozsmarować równomiernie i zawinąć ciasto. Końcówki podwinąć pod spód. Z drugim makowcem postąpić podobnie. Przełożyć makowce do blachy. Piekę je w jednej dużej blasze, każda z rola jest oddzielona papierem do pieczenia. Makowce trzeba odstawić do wyrośnięcia. 
wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C na jakieś 60 minut. 

Wyjąć i pałaszować, najlepiej smakuje na ciepło.


Komentarze