Ryż jaśminowy na słodko-ostro

Smakowite wyszło, miło lekkie, a zarazem sycące, a do tego oryginalne w smaku i faktycznie słodko-ostre. Pomimo papryczki i konkretnie aromatycznego czosnku to danie wyszło słodziutkie. Fajniutko zagrała też otarta skórką z cytryny.
Tak się najadłam, że bym sobie poleżała, a tu sernik do pieczenia i ziemniaczki do obgotowania coby zapiec ze szpinakiem na jutrzejszą kolację:)

Składniki:
1/4 szklanki ryżu jaśminowego, 200 ml mleczka kokosowego, mała ostra papryczka, pół małej cukinii, dwa ząbki czosnku, sól, pieprz i wspominana skórką z cytryny.

Ryż ugotowałam w mleczku kokosowym, według przepisu z opakowania. W tym czasie na jednej patelni podsmażałam startą cukinię - mocno doprawioną solą i pieprzem, na drugiej - paprykę pokrojoną w małe paski z czosnkiem.
Gdy ryż doszedł to wszystko wyłożyłam na talerz w widocznej kombinacji, a całość posypałam startą cytryną - ah, dała z siebie fajne orzeźwienie.

Komentarze