Sernik czekoladowy z dżemem malinowym



Prawda, że ładniutki? A jaki był smaczny, że aż... urywało. Był przyjemnie słodki i wytrawny (od ilości czekolady i kakao), a także mazisty - lubię jak serniki nie są zbite i twarde, a mają taką deserową konsystencję.


Składniki
1 kg sera, użyłam takiego z wiaderka, 3 łyżki mąki ziemniaczanej i 3 łyżki kaszy manny, pół łyżeczki soli, 1/2 szklanka cukru, 1/3 szklanki śmietanki kremówki, 3 łyżki kakao, 3 jajka, czekolada gorzka, ok. 100 ciastek - mogą być biszkopty albo bure petitki - są po to, by rozkruszyć i po połączeniu z 3 łyżkami masła i kakao wyłożyć na spód formy


Ser zmiksować z cukrem, solą, kaszą i mąką, dodać pogrzaną i ostudzoną śmietankę z kakao, dalej zmiksować. Dodawać po jednym jajku i miksować, ale krótko - tylko do połączenia składników. Potem wlać roztopioną czekoladę, najlepiej w kąpieli parowej - wrzucasz połamaną czekoladę do plastikowej miski i wstawiasz do zlewu, w którym jest wrzątek. Samo się rozpuszcza. Znowu zmiksować i wylać do formy na pokruszone ciastka. Najlepiej całą formę osłonić folią aluminiową, aby ser nie wyciekł przez szczelinki w tortownicy. W sernik należy wcisnąć po łyżce, w różne miejsca, dżemu, jakiegokolwiek. Sernik wstawia się do pieca nagrzanego do 200 st. C, ale tylko na kwadrans. Potem należy piec ok. 90 minut w 120 st.C.

Komentarze