Pasta z groszku, mrożonego



Ostatnio zajadam się nią ciągle, szamię pastę do mięsa (jak na zdjęciu), smaruje tosty i wyjadam z miseczki nachosami. Nie mogę się od niej uwolnić. Czemu? Bo kocham Groszka! :)


Składniki:
paczka mrożonego groszku, ząbek czosnku, łyżeczka soli, łyżeczka pieprzu, 3 łyżki oliwy, odrobina soku z cytryny, ciutek cukru, gdy będzie za gęste dodaje się odrobinę zimnej, zimnej, naprawdę zimnej wody

Groszek wrzucam na wrzątek, który gotuje się z solą i cukrem – dzięki niemu warzywo zachowa intensywny kolor. Po 5 minutach można odcedzać i wrzucać do pojemnika do miksowania, dodaje się resztę składników i miksuje. Na koniec doprawiam do smaku i… wszystko znika.

Komentarze