Sernik na zimno z resztek jogurtu, marcarpone i bielucha

Idealny na śniadanie, zwłaszcza z dodatkiem kwaśnych owoców. Pożeczki swoim smakiem i konsystencją wyjątkowo swobodnie poczuły się w towarzystwie delikatnie maślanego sero-jogurtu i chrupkich płatków i kawy. Oddały mi swoją moc i mogłam akurat spóźnić się do pracy!

Składniki:
pół bielucha
ok. 200 g mascarpone
pół dużego jogurtu naturalnego
4 łyżki cukru pudru
4 łyżeczki żelatyny
6 łyżek płatków owsianych
3 łyżki oleju kokosowego

W małej, maciupkiej miseczce wymieszałam żelatynę z 3 łyżkami ciepłej wody. Mieszałam, aż się zrobiła jaśniutka i gęsta. Odstawiłam. W misce połączyłam jogurt, mascarpone i bielucha, dodałam cukier, i żelatynę wmieszałam. Chyba użyłam miksera, ale nie jestem pewna, bo często zwyczajnie dokładnie mieszam dużą łyżką.
Płatki wymieszałam z olejem kokosowym i wyłożyłam nimi blachę. Na ten spód wyłożyłam masę serową i zawiniętą formę w folię spożywczą wstawiłam do lodówki. Rano serniczek był jak znalazł do kawy!