Rollsy albo wrapy ryżowe z duszonym łososiem



Bardzo polecam na upały, przyjemnie chłodzą, a najprzyjemniej sycą – na długo i zdrowo!

Składniki na 10 wrapów:
3 kawałki łososia (ok. 60-80 gramów każdy),
10 naleśników ryżowych, takich do sajgonek,
1/4 opakowania makaronu ryżowego,
kilka rzodkiewek i listów,
pęczek koperku,
pół ogórka typu wąż,
sos: 3 łyżki sosu sojowego, łyżka octu ryżowego, łyżeczka soli i szczypta pieprzu

Łososia udusiłam na patelni, podlałam sosem rybnym, odstawiłam do wystudzenia. Makaron zalałam wrzątkiem i po 5 minutach przelałam zimą wodą. W tym czasie umyłam i posiekałam warzywa, ułożyłam na desce, a składniki na sos połączyłam w małej miseczce.
I teraz zaczyna się zabawa. Ustaw przed sobą talerz duży, ale z delikatnym zagłębieniem, do którego będziesz wlewać wodę i obok drugi, do zwijania wrapów. I jeszcze jeden do ich odkładania.
Do głębszego wlej wodę, połóż w nim naleśnika ryżowego na chwilę, aby naciągnął, delikatnie wyjmij i przełóż na drugi talerz i układaj składniki, ale nie za dużo, żeby można było zwinąć. Kładź trochę makaronu, polewaj do sosem, dodawaj łososia, warzywa i zawijaj – najpierw zbierz boki, a  następnie zawiń z drugiej strony. Każdy może być inny – wszystko zależy od konwencji i od ilości składników. Nie przesadzaj z ich ilością, bo wrapy będą pękać albo w ogóle ich nie zawiniesz. Ponadto takie napchane są dość mało apetyczne. Serio!

Komentarze