Przejdź do głównej zawartości

Szukaj na tym blogu

Zielony Papiszon... co dziś jemy?

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2012

Pokaż wszystkie

października 26, 2012

Pieczysty schab ze śliwkami

Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

października 21, 2012

Zupa grzybowa z pęczakiem

Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

października 19, 2012

Ciasto milionera - moje ulubione

Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

października 13, 2012

Antonówkowa szarlotka

Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

Prześlij komentarz

października 12, 2012

Polędwica pieczona w grzybach i śmietanie

Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

Prześlij komentarz

października 12, 2012

Gryczane kotleciki

Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

Prześlij komentarz

października 10, 2012

Serowy placuszek z warzywami

Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

października 08, 2012

Panna cotta, nic dodać, nic ująć

Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

października 05, 2012

Ostre krewetki z koperkowym spaghetii

Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

Nowsze posty Starsze posty Strona główna

Obsługiwane przez usługę Blogger

tekst i zdjęcia Paulina Zakrzewska

Archiwum bloga

października 20191
sierpnia 20191
lipca 20194
stycznia 20192
sierpnia 20182
lipca 20183
czerwca 20186
maja 201811
kwietnia 20182
lutego 20181

Pokaż więcej Pokaż mniej

A na co masz ochotę?

bakalie
deser
grzyby
JESIEŃ
kipi kasza
koktajl
książki knajpy...
kulinarna pocztówka
kwiaty
LATO

makaroni
mączne
mięsko
naleśniki
orientalnie
owoce
pasta
podroby
przekąska
przyprawy
publikacje
regionalia
rybka
ryżowo
salata
sezonowo
słodkie wypieki
smaki z polszy
smaki zagramanicy
syr
śniadanie
Tanie danie
trunki
warzywka
wege
WIOSNA
wytrawne wypieki
zielsko
ZIMA
zupowo

Pokaż więcej Pokaż mniej

zielonypapiszon Paulina Zakrzewska: Jeśli odwiedzasz tego bloga, musisz zapamiętać raz na zawsze - trudności nie są dla mnie, jeśli coś jest skomplikowane, czasochłonne i wymaga odjechanych składników, od razu odpada. Cenię prostotę, jakość i dobry smak - takie szybkie wydania dań prawie w slow foodowych założeniach.