Pora na Pomidora w Tarnobrzegu

W Tarnobrzegu (19.07) było ciepło, naprawdę ciepło i malowniczo. Impreza Lata z Radiem odbywała się na polance nad gigantycznym jeziorem tarnobrzeskim, które - jak się okazało - jest bazą wakacyjną całego miasta i okolicznych mieścinek i wsi. Było tam mnóstwo ludzi, którzy po kąpielach wodno-słonecznych na jednym brzegu, przeszli do nas na teren imprezki. I oczywiście odwiedzili nasze pomidorowe stoisko. Może przesadzam, że wszyscy u nas byli, ale większość do nas zawitała. Jako jedyni, powtarzam, jako jedyni - mieliśmy coś zdrowego.

Jednocześnie wydaje mi się, że gdybyśmy musiały zakręcić koktajle i posiekać sałatki dla 40 tys. ludzi (tyle ich było!!!), też dałybyśmy radę, bo jak widać na zdjęciu powyżej, jeszcze grubo przed początkiem imprezy byłyśmy w pełnej gotowości. W szejkerach grzecznie siedziały składniki - pewnie widzicie znajomy szpinak, seler naciowy i brzoskwinie - balony też były napompowane, i czekaliśmy na melodyjkę Lata z Radiem (o). Znacie ją? Z pewnością

Gdy o godz. 16 zabrzmiała, a nas poniosło do tańca, przecież tej melodii nie da się zignorować.

Dla mnie to był temat przewodni niemal  każdych wakacji u dziadków, które zawsze kojarzyły się z wolnością i pozwoleniami na kładzenie się spać późno i bez mycia, czyli swoistymi Dniami Dziecka. 

Kroiłyśmy, dorzucałyśmy składniki, dolewałyśmy sok i wodę, ale dopiero, gdy narobiłyśmy dużo szumu szejkerami, przyszli goście - najwięcej radości sprawili ci mali, którzy byli wyjątkowo odważni i bez namawiania sięgali po szpinak. Niektórzy nawet chcieli dolewkę, o balonach nie wspomnę. Wszyscy chcieli je mieć, nawet nieobecne dzieci dostały balony. Jedna babcia wzięła cały osprzęt, czyli balona, kółko i patyczek, co by wnusię obdarować.

Były też rezolutne osóbki, które się napiły, podjadły, podziękowały. I jeszcze się uśmiechnęły.

Fotografie: Kacper Bartczak

Jeśli 3 sierpnia będziecie w Drezdenku, to zapraszamy - może nie będzie Kombi czy Zakopower na scenie, ale my będziemy tuż obok niej ze zdrowymi smakołykami. Zapraszamy!