Budyń jaglany czekoladowy



Idealny na taką pogodę, na śniadanie tuż przed wskoczeniem na rower albo na deser tuż po rowerze oczywiście. Podstawą jest kasza jaglana zmiksowana na sucho w blenderze i domowy napój z nerkowców.

Składniki na 4 porcje:
5 łyżek kaszy jaglanej suchej, do zmiksowania,
2 szklanki mleka z nerkowców – garść orzechów zalałam na noc w 2 szklankach wody, a rano je zmiksowałam,
3 daktyle najlepiej świeże,
2 łyżki kakao,
kilka kostek czekolady gorzkiej, pokrojonej na mniejsze kawałki,
łyżka oleju kokosowego,
szczypta soli

Mleko z nerkowców wlałam do rondelka z grubym dnem i wsypałam zmiksowaną kaszę, kakao, sól, dodałam daktyle i olej kokosowy. Zaczęłam podgrzewać, najpierw na dużym ogniu, po kilku minutach, gdy kasza już pęcznieje na mniejszym i często mieszałam trzepaczką. I tutaj zaczyna się mieszanie ciągłe, jak przy polencie albo smażeniu powideł śliwkowych, mieszamy spokojnie, wolno, nie gapimy się w telefon ani na swoje odbicie w płycie gazowej, mieszamy, myślimy, mieszamy. Po 20 minutach powinno być gotowe. Wtedy dodaj czekoladę i zamieszaj, rozlej do miseczek i zjadaj na ciepło albo na zimno.
Mi smakował z malinami, ale z wiśniami zapewne jest jeszcze lepszy. Może jutro?

Komentarze